W Warszawie jest już „Dom Wolnej Rosji”. Pomóż go urządzić!
Jak można nam pomóc:
- Przekazać dowolną kwotę na naszą zbiórkę;
- Przekazać materiały wykończeniowe, meble biurowe (można się z nami skontaktować i omówić szczegóły);
- Powiedzieć o naszej prośbie znajomym.
Każdy, kto weźmie udział w remoncie naszego domu, zostanie zaproszony na uroczyste otwarcie i otrzyma personalne podziękowania.
Dlaczego Dom Wolnej Rosji w Warszawie jest tak potrzebny?
W ostatnich dniach zarówno w Polsce, jak i na całym świecie sporo się mówi o protestach w Rosji: na ulice dziesiątków miast po raz pierwszy od lat wychodzą tysiące Rosjan, by zaprotestować przeciwko reżimowi Putina-Miedwiediewa. Wśród protestujących przeważała młodzież, ale były też osoby, które pamiętają wydarzenia roku 1991. Jest to prawdziwa Rosja, kraj, który dąży do lepszego życia razem z Europą, dla której prawa człowieka i prawo międzynarodowe to nie puste hasła.
Już od ponad dwóch lat pomagamy Polakom zrozumieć tę właśnie Rosję, nawiązać z nią relacje i je pielęgnować.
Wszystko zaczęło się od spontanicznych akcji protestacyjnych i organizacji spotkań ze znanymi Rosjanami, którzy odwiedzali Polskę. Dziś Stowarzyszenie i prowadzona przez nie fundacja, realizują rocznie dziesiątki prezentacji, paneli dyskusyjnych, konsultacji, wydarzeń publicznych poświęconych relacjom polsko-rosyjskim i sytuacji w Rosji. Członkowie Stowarzyszenia bywają często zapraszani przez polskie media jako komentatorzy. Pracownicy i wolontariusze fundacji mieszkają w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Gdańsku, Białymstoku i Wrocławiu i na co dzień przyczyniają się do rozwoju dialogu pomiędzy polskim i rosyjskim społeczeństwem obywatelskim.
Kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że nasza praca przynosi realne rezultaty, a w naszych wydarzeniach udział biorą dziesiątki osób i struktura staje się coraz bardziej rozbudowana, zaczęliśmy poszukiwanie domu. Chodziło nie tylko o biuro do pracy, lecz również o miejsce, do którego mogą przychodzić Polacy zainteresowani rosyjskim życiem społecznym i kulturalnym, migranci z Rosji, osoby zmuszone opuścić kraj z powodów politycznych, nierzadko szukające pomocy. Chodziło o miejsce, gdzie przyjadą nasi partnerzy z Rosji, eksperci, politolodzy, dziennikarze oraz wszyscy ci, dla których Rosja stanowi obszar zainteresowań zawodowych.
Każdy, kto szukał mieszkanie w Warszawie, wie, jak niełatwo jest znaleźć dom dla rodziny. Co dopiero, kiedy „rodzina” jest duża, wielonarodowa i pełna twórczych planów! Po wielu miesiącach poszukiwań udało nam się znaleźć takie miejsce, i teraz nasz dom to trzy duże pokoje na parterze, tuż przy stacji metra Politechnika, przy ul. Jaworzyńskiej 4.
Chcemy, żeby w naszym domu zmieściły się:
- niewielkie biuro fundacji i stowarzyszenia, a także duże centrum koordynacyjne naszych projektów dla dziennikarzy i aktywistów;
- rodzinny, wielopokoleniowy klub „Zawarka”, który pomaga rosyjskojęzycznym mieszkańcom Warszawy w ich integracji do społeczeństwa polskiego i pozwala na ciekawe spędzanie czasu;
- punkt pomocy prawnej i psychologicznej dla migrantów;
- sala konferencyjna i wystawowa dla naszych prezentacji i dyskusji (dotąd wynajem pomieszczeń dla wydarzeń publicznych zabierał niemałą część budżetu).
Zgodnie z wynikami konsultacji z wykonawcami, aby doprowadzić nasz dom do stanu odpowiedniego do zamieszkania, potrzebna nam kwota około 50 000 zł. Główne wydatki to:
- ogrzewanie gazowe – 15 000 zł;
- ścianki przesuwne i drzwi (niezbędne do zapewnienia wielofunkcyjnego charakteru pomieszczeń) – 15 000 zł;
- wykończenie, oświetlenie, zasłony i żaluzje dla okien – 10 000 zł;
- meble i wyposażenie biura, klubu rodzinnego, pomieszczenia dla wydarzeń specjalnych, księgarni i klubokawiarni – 10 000 zł.
